Hej! Jak wam mija tydzień? Mi można powiedzieć ,że dobrze ponieważ w poniedziałek i we wtorek nie byłam prawie na żadnej lekcji z powodu apelu, którego prowadziłam z okazji Konstytucji 3 maja. Wszytko było dobrze ale gdy nadszedł czas apelu, w sali gimnastycznej znalazła się całą szkoła zaczełam się trząść. Bałam się, że się ze stresuję zacznę szybko mówić, a co najgorsze śmiać. Starałam się nie patrzeć na ludzi tylko na ściany i okna. Mimo moich obaw nie poszło źle. Mówiłam wolno i wyraźnie, nie śmiałam się. Jestem z siebie bardzo dumna.
Gdy tylko się obudziłam pogoda była prześliczna. Słońce, lekki wiaterek ahhh... no czego chcieć wiecej. Niestety to co dobre nie trwa wiecznie, już po południu niebo zakryło się chmurami, zaczeło grzmić i padać.
Postanowiłam dziś zostań w domu z powodu złego samopoczucia. Bolało mnie gardło i głowa. Teraz już jest lepiej, jednak nie wiem jak z jutrem mam nadzieje że nic poważnego mi nie będzie :)
bluzka butik
Zdjęcie jest z wtorku, nie zrobiłam zdjęć całego outfitu. Do tej bluzki miałam zwykłą czarną, rozkloszowaną spódniczkę.
nienawidzę wystąpień publicznych! :)
OdpowiedzUsuńJa często występuję na jakiś apelach i mówię wiersze, za pierwszym razem miałam taką termę, że chciałam zrezygnować, ale dałam radę i jakoś do teraz występuję w apelach :)
OdpowiedzUsuńhttp://powodzeniaveronica.blogspot.com/
Obserwuję i liczę na to samo ;)
Usuńna początku zawsze mam tremę,a potem nie jest aż tak źle :)
OdpowiedzUsuńoleksandra-official.blogspot.com
Śliczna bluzka :)
OdpowiedzUsuńO nie, kiedyś prowadziłam różne festiwale etc, ale teraz? Zsikałabym się chyba ze strachu!
Podziwiam Cię :)
Zapraszam do siebie - cztery-sciany-pierdoly.blogspot.com
Buziaczki! x
Śliczna jesteś :) Najgorzej jest występować, mówić przed całą szkołą przed znajomymi, których dobrze znasz...
OdpowiedzUsuńsuper zdjecia :) jestes sliczna!
OdpowiedzUsuńmoze obs za obs ? jak tak to daj odp u mnie, a ja sie odwdziecze :)
neelsss.blogspot.com
U mnie pogoda też się zepsuła :)
OdpowiedzUsuńHahah, miałabym takie same obawy, zwłaszcza, że przeważnie właśnie śmieję się w najmniej odpowiednich momentach :D
Najgorsze jest jak wychodzę na scenę i nogi się trzęsą...nie do wytrzymania :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie do wzięcia udziału w konkursie.
http://bgrenda.blogspot.com